– Problemem chrześcijan XXI wieku jest to, że wierzą w Boga, ale nie Bogu. – mówił w wygłoszonej na pyrzyckim cmentarzu homilii ks. Damian Jędrzejak SChr. Mimo deszczowej pogody uroczystość Wszystkich Świętych zgromadziła na nekropolii licznych mieszkańców i gości.
Uroczystości rozpoczęły się w południe przy głównej bramie starego cmentarza. Wierni podążali w procesji modlitewnej w intencji zmarłych. Po procesji przed kaplicą odprawiona została Msza Święta, której przewodniczył ks. kan. Grzegorz Harasimiak – dziekan pyrzycki. Słowo do zgromadzonych wygłosił ks. Damian Jędrzejak SChr z parafii pw. św. Ottona. Wierni usłyszeli, żeby wierzyć, że nasi bliscy zmarli wstawiają się za nami u Boga i każdy z nas jest powołany do świętości. Przypomniał, że życie na ziemi trwa tylko chwilę, a dopiero w niebie trwa ono wiecznie. – Uwierzmy, że w niebie tak jak mówił Chrystus „jest Mieszkań wiele”. – mówił kaznodzieja i apelował do przybyłych, aby zrobili wszystko, żeby zamieszkać w tych mieszkaniach, które na nas czekają i razem z tymi, którzy na nas czekają, aby nie zostały one puste.
Wokół cmentarza cały czas jest duży ruch. W szczególności korkuje się droga od Ronda Sybiraków do cmentarza przez ul. Mickiewicza.