Pyrzyce to ważne miasto z perspektywy dwóch wielkich wyznań chrześcijańskich: katolickiego i luterańskiego. To od Pyrzyc swoją misję chrystianizacyjną całego Pomorza Zachodniego rozpoczął w roku 1124 biskup Otton z Bambergu, dziś święty i patron miasta. Biskup przebywał w Pyrzycach przez miesiąc nauczając i udzielając chrztu setkom, jeśli nie tysiącom mieszkańców całej okolicy. Dopiero później udał się m.in. do Szczecina czy Wolina. Zaś w 1518 roku za głoszenie nauk Marcina Lutra do pyrzyckiego klasztoru został zesłany franciszkański mnich Jan Knipstrow, który i tutaj jawnie opowiadał się za reformacją, a mając wśród mieszkańców duży posłuch, już po pięciu latach musiał opuścić miasto. Stał się jednak, wraz z Paulem von Rode, jednym z głównych propagatorów reformacji w Księstwie Pomorskim, czego m.in. efektem był Sejmik Trzebiatowski, który w roku 1534 uznał wyznanie luterańskie za oficjalną religię państwową.
Niewątpliwie na religijnej mapie Pyrzyc ważnymi punktami są trzy istniejące do dzisiaj kościoły. Najbardziej monumentalną, wznoszącą się nad średniowiecznym miastem budowlą jest najprawdopodobniej XIII-wieczny dawny kościół farny pw. św. Maurycego, dzisiaj noszący wezwanie Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Już samo umiejscowienie budynku świadczy o jego wyjątkowości – stoi w centralnym miejscu średniowiecznego rynku, nie zaś, jak to się przyjęło w ówczesnych założeniach w jego rogu (co widoczne jest m.in. w Stargardzie czy Lipianach). Jego wnętrze, choć w czasie wojny doszczętnie wypalone, dzisiaj coraz bardziej oddaje charakter głównego kościoła miasta. Tutaj znajdują się bogato zdobione płyty epitafijne m.in. członków lokalnych władz z XVII wieku. Ich forma może świadczyć o bogactwie nie tylko poszczególnych mieszkańców, ale też miasta jako całości. Przekazy źródłowe oraz prowadzone w ostatnich latach prace archeologiczne pozwalają sądzić, że w czasach największej świetności budowla była gabarytowo znacznie większa, niż obecnie. Wprawne oko dostrzeże również dziwną formę dachu po stronie wschodniej. To pozostałość drugiej wieży kościoła, która podobnie jak cała budowla została zdruzgotana w czasie walk o miasto w roku 1945. Co ciekawe – trudno znaleźć w gotyku analogię do takiej formy posadowienia wież.
W kaplicy bocznej od strony południowo-zachodniej znajduje się późnośredniowieczny tryptyk ołtarzowy, w centralnym punkcie przedstawiający biblijną scenę Ostatniej Wieczerzy. Nie jest to jednak element oryginalnego wyposażenia kościoła. Został tu przekazany po II wojnie światowej z kaplicy pw. św. Jerzego w Gryficach. W głównym ołtarzu kościoła z kolei uwagę zwraca obraz przedstawiający wniebowzięcie Matki Bożej, namalowany w początkach lat 50. XX wieku przez Leona Drapiewskiego – brata i pomocnika jednego z najwybitniejszych polskich malarzy ściennych Władysława Drapiewskiego. Uwagę z pewnością przyciągnie również znajdujący się w jednym z południowych okien, wykonany w latach 80. XX wieku witraż “Polacy na świecie” Marii Powalisz-Bardońskiej (autorki witraży m.in. w katedrach w Poznaniu i Warszawie), nawiązujący do charyzmatu prowadzącego parafię zakonu chrystusowców (Towarzystwo Chrystusowe dla Polonii Zagranicznej). Od czasu powojennej odbudowy jest to kościół erygowanej jeszcze przed wojną, a od 1945 roku prowadzonej właśnie przez polskich zakonników parafii pw. św. Ottona. W nim też znajdują się przekazane z Bambergu relikwie świętego patrona miasta.
Jeśli chodzi o pierwszeństwo chronologiczne, kościół farny jego palmę musi oddać niewielkiej świątyni pw. Najświętszej Maryi Panny Bolesnej, znajdującej się na szczycie Wzgórza Chramowego za murami, we wschodniej części miasta. Kościółek ten, stanowiący od przełomu lat 80. i 90. XX wieku siedzibę drugiej pyrzyckiej parafii, na odbudowę musiał czekać kilkadziesiąt lat. Pierwotnie był jednak świątynią klasztorną. Tutaj bowiem ulokowane zostały siostry augustianki, które posiadały klasztor i liczne pola uprawne w okolicy do czasów reformacji. Później kościół, już jako świątynia luterańska, pełnił funkcję parafialną dla wsi Stare Miasto, która dopiero w latach 30. XX wieku została włączona do Pyrzyc. Został zbudowany najprawdopodobniej w miejscu drewnianego kościółka, który jako efekt chrztu, został postawiony na polecenie św. Ottona na miejscu pogańskiego chramu.
Trzecim pyrzyckim kościołem, chociaż nie pełniącym już funkcji sakralnych jest kościół pw. św. Ducha w centrum miasta, stojący w bliskim sąsiedztwie Bramy Bańskiej. Pierwotnie, ten najprawdopodobniej XIII-wieczny budynek, był kościołem szpitalnym. Później przez lata pełnił funkcję pomocniczego dla kościoła pw. św. Maurycego. Funkcję sakralną stracił po II wojnie światowej, kiedy zgodnie z decyzją ówczesnych władz postanowiono odbudować go na cele świeckie – bibliotekę, a docelowo muzeum regionalne. Obecnie biblioteka publiczna prowadzi tam dział tradycji, w którego zbiorach znajdują się zarówno ciekawe historyczne obiekty, jak i bogate archiwum źródłowe materiałów dotyczących Ziemi Pyrzyckiej i jej okolic. Na zewnątrz warto zauważyć znajdujące się od północnej strony elementy ozdobne: płaskorzeźby z wizerunkami zwierząt, a pod nimi gotycki portal wejściowy.
Oprócz świątyń są w Pyrzycach jeszcze trzy miejsca związane z tutejszym życiem religijnym. Niewątpliwie najważniejszym z nich jest baptysterium przy ulicy Warszawskiej otoczone założonym w XIX wieku parkiem i również pochodzącą z tego okresu obudową tego miejsca. Według lokalnych podań, to właśnie w tym miejscu znajdowało się źródło, w którym Pyrzyczan w roku 1124 chrzcił święty Otton. W parku znajduje się również opis całej misji chrystianizacyjnej na Pomorzu Zachodnim.
Wymieniona wcześniej Baszta Mnisza to, jak już było wspomniane, jedyny świadek istniejącego tutaj niegdyś klasztoru franciszkanów, wraz z kościołem przyklasztornym. Przed samą wojną w dawnym klasztorze zlokalizowane było muzeum regionalne oraz szkoła dla dziewcząt. Niestety – chociaż ruiny nadawały się do odbudowy, to pozostałości klasztoru zostały rozebrane. Niemniej warto jednak podejść w tamto miejsce i “dotknąć” pozostałości baszty, która przez lata służyła tutejszym mnichom za obronną.
Atmosferę małego miasta z pewnością można poczuć na Osiedlu Winnogórskim – powstałym w pierwszej połowie XX wieku. Tutaj z kolei centralnym punktem jest skwer z posadowionym głazem narzutowym pierwotnie będącym pomnikiem Jana Knipstrowa. Pomorskiego reformatora upamiętniała okolicznościowa tablica. Na placu posadzone zostały też trzy dęby – każdy upamiętniający innego reformatora: Marcina Lutra, Filipa Melanchtona oraz Jana Bugenhagena. Do dzisiaj przetrwały dwa z nich. Niestety, nie wiemy, który z reformatorów stracił swoje drzewo. Na fali przemian społeczno-politycznych, jakie dokonywały się w Polsce na przełomie lat 80. i 90. XX wieku, z inicjatywy lokalnych działaczy partii “Stronnictwo Demokratyczne” na głazie zamontowano tablicę poświęconą pierwszej polskiej konstytucji i od tamtej pory jest on zwany właśnie Pomnikiem Konstytucji 3-go Maja.