Od kilku dni w mediach głośno mówi się o niebezpiecznej grze „Niebieski wieloryb”, która dotarła do Polski. Polega ona na wykonaniu 50 zadań zleconych przez opiekuna, które mają na celu doprowadzenie gracza do jak najgorszego stanu psychicznego.
W wydanym komunikacie Prokuratura Krajowa informuje, że prowadzi śledztwo w sprawie uczestnictwa w grze trojga dzieci z powiatu pyrzyckiego. Dotychczas w toku śledztwa ustalono, że ta interaktywna gra polega na tym, że bliżej nieustalona osoba, tzw. „opiekun”, wydaje uczestnikom gry różnego rodzaju polecenia i zleca zadania do wykonania, np. dokonanie samookaleczeń, oglądanie „strasznych” filmów, chodzenie po torach kolejowych. Ostatnim zadaniem w tej grze jest skok z dachu wysokiego budynku. Uczestnikami tej gry są osoby małoletnie, w wieku kilkunastu lat.
Interaktywna gra „niebieski wieloryb” po raz pierwszy pojawiła się w ubiegłym roku w Rosji. Wskutek uczestnictwa w tej grze miało dojść od kilkunastu do nawet około 200 przypadków samobójstw wśród nastolatków. Co najmniej od kilku dni informacje na temat tej gry pojawiają się na polskojęzycznych stronach internetowych.
Szerzej o sprawie będziemy informować w najbliższym wydaniu „Życia Pyrzyc” (24 marca)