Express Lokalny
PrzelewicePyrzyceRegionWideo

Walki o ziemię ciąg dalszy (WIDEO)

Kilkudziesięciu rolników z powiatu pyrzyckiego obsiewa grunty należące do Agencji Nieruchomości Rolnych.

– Chcemy, aby ta ziemia trafiła w szczególności do młodych rolników, do naszych synów. – twierdzą rolnicy z gminy Przelewice, którzy w środę rano zaczęli obsiewać pole w Ślazowie. Dotychczasowy dzierżawca ziemi pochodzący z Wielkopolski około 12 lat temu wygrał ogłoszony przez Agencję Nieruchomości Rolnych przetarg. Zwyciężył jednak nie ceną, ale obietnicą zatrudnienia 30-40 osób. Późniejsza kontrola ANR potwierdziła, że się z niej nie wywiązał. Trzy lata temu agencja miała obiecać rolnikom z gminy Przelewice, że wobec tego umowa dzierżawy nie zostanie przedłużona. – Byliśmy grupą rolników w agencji i otrzymaliśmy takie zapewnienie. – stwierdzają gospodarze. Pole jednak zostało znowu obsiane przez dotychczasowego dzierżawcę, więc agencja przedłużyła umowę o kolejny rok. Rolnicy z Przelewic, Jesionowa i Lucina zastosowali taki trik w tym roku. – postanowili sami obsiać pole rzepakiem. – Oczekujemy, że agencja spełni złożoną trzy lata temu. – mówi Edward Kujawa, rolnik z Lucina.

Również na prawie 300 hektarach dzierżawionych przez Zakład Rolny Obojno – firmę z duńskim kapitałem rolnicy rozpoczęli siewy. – Umowa dzierżawy jest do końca miesiąca i podejrzewamy, że zostanie przedłużona o miesiąc tylko po to, żeby spółka z obcym kapitałem zasiała te pola, a później zostanie przedłużona na kolejny rok. – mówi Wacław Klukowski, rolnik z Letnina. – Podpisana była umowa Agencji Nieruchomości Rolnych i protestujących rolników, że grunty w Obojnie w drodze przetargu trafią do lokalnych rolników. (…) Miesiąc temu ANR nie dotrzymała umowy i wystawiła na sprzedaż dla dotychczasowego dzierżawcy. – dodaje W. Klukowski i mówi, że dopiero po interwencji u Prezes Rady Ministrów wykazy te zniknęły ze strony agencji oraz z gmin.

Na gruntach w Obojnie pojawiło się do popołudnia około 20 ciągników. – Mamy zamiar do jutra rana te wszystkie pola obsiać. – mówi W. Klukowski. Ma to być gwarancja możliwości przejęcia tej ziemi przez polskich rolników. – Dzięki obsianiu będziemy władali tą dzierżawą, a skoro nie włada nią dzierżawca, to agencja będzie musiała zgodnie z prawem zawiązać z nim umowę. – twierdzi protestujący rolnik. – Wzywamy agencję do tego, żeby stwierdziła, że pole obsiali rolnicy, a nie dzierżawca. – dodaje. Sprawa wykupu polskich ziem przez obcy kapitał już od kilku lat bulwersuje rolników z Pomorza Zachodniego. Oczekują oni, że będą mogli dzierżawić nie tylko, jak twierdzą ziemię gorszej kategorii, ale również lepsze grunty. Liczą też na to, że ziemia zostanie przeznaczona na tworzenie gospodarstw rodzinnych. Przeciwko decyzjom agencji występują między innymi blokując ważniejsze drogi w województwie zachodniopomorskim.

 

Related posts

M. Łuszczyk: Burmistrz nie dopełnił swoich obowiązków – sprawy kary ciąg dalszy

Admin

Oferta pracy

Admin

„Pyrzyczanki” rozdane – firma, zespół sportowy i zespoły ludowe

Admin
Wczytywanie....